Dlaczego powinniśmy być „bardzo zaniepokojeni” strzelaniną w <i>serialu „The Gilded Age”</i>


Poniżej spoilery.
Niech ktoś sprawdzi, co z George'em Russellem! Wczorajszy odcinek "The Gilded Age" zakończył się trzymającym w napięciu cliffhangerem, kiedy to potentat kolejowy najwyraźniej został postrzelony w niespodziewanej próbie zamachu. Do biura George'a, gdzie zgromadził się z kilkoma kolegami, wszedł uzbrojony mężczyzna podający się za posłańca z "przesyłką dla pana Russella". Wyciągnął pistolet i zastrzelił jednego z mężczyzn, po czym wycelował w George'a i oddał strzał. Kula wystrzeliła z lufy w zwolnionym tempie. Odcinek kończy się, zanim zdążymy się dowiedzieć, czy George rzeczywiście został postrzelony – i czy przeżył – ale wiemy, że kula była przeznaczona dla niego. Czy istnieje szansa, że patriarcha Russella cudem ujdzie z życiem?
Morgan Spector, odtwórca roli George'a w serialu HBO, radzi, żeby nie nastawiać się optymistycznie.
„Powinniście się bardzo martwić” – powiedział Variety . „W XIX wieku rany postrzałowe z bliska były niezwykle niebezpieczne. Wiele osób ich nie przeżyło. Nie mam jeszcze kontraktu na kolejny sezon, więc kto wie?”
Oczywiście istnieje ryzyko, że blefuje, więc będziemy musieli poczekać do finału w przyszłą niedzielę, aby dowiedzieć się, jaki jest los George'a.
Pomimo tragicznego obrotu spraw, Spector powiedział, że był podekscytowany możliwością przedstawienia tej szokującej historii w serialu. Kiedy przeczytał scenariusze, powiedział w wywiadzie dla Variety : „Byłem po prostu zachwycony, bo to ogromny zwrot akcji w naszym serialu. Jest całkowicie zgodny z historią – takie rzeczy działy się w tamtej epoce. Ale nie przypomina to Złotego Wieku ”.
Spector dodał, że dostrzega paralele między serialem a teraźniejszością. Po raz pierwszy przeczytał scenę strzelaniny w scenariuszach krótko po tym, jak w rzeczywistości doszło do głośnej strzelaniny, która miała miejsce w czasach współczesnych: kiedy Luigi Mangione rzekomo zamordował w Nowym Jorku prezesa United Healthcare, Briana Thompsona.
„Pomyślałem sobie, że [twórca Złotego Wieku ] Julian Fellowes jest jasnowidzem” – dodał w wywiadzie dla Variety . „To wzmocniło moje poczucie, że ten serial, choćby subtelnie i cicho, w pewien sposób nawiązuje dialog z naszą teraźniejszością, po prostu dzięki strukturalnym podobieństwom między tymi dwiema epokami. Oba te okresy charakteryzują się ogromnym bogactwem i ogromnymi nierównościami. Oba charakteryzują się przemysłowymi tytanami, którzy w pewien sposób trzymają państwo za ogon. Konsekwencją tego może być przemoc”.

Aktor prawdopodobnie nawiązywał do planu George'a, mającego na celu rozszerzenie działalności kolejowej. Po tym, jak jego syn, Larry, odkrywa cenne kopalnie miedzi na ich ziemi w Arizonie, George ma wystarczająco dużo funduszy, aby przejąć kontrolę nad Illinois Central Line. Nie robi tego pokornie. Na spotkaniu biznesowym, na którym ogłasza to przejęcie, strofuje swojego byłego sekretarza, Claya, za nadzorowanie kopalni miedzi i współpracę z wrogiem. Nowy szef Claya, którego również zniechęca jego nadzór, zwalnia go. Clay ostrzega George'a, że jest jak karaluch — nie pozbędzie się go tak łatwo. Tak więc po strzelaninie Clay z pewnością wygląda na to, że mógł zorganizować zamach, ale nie dowiemy się tego na pewno, dopóki nie wyemituje finału. W końcu ktoś tak potężny jak George Russell może mieć wielu ludzi, którzy chcą jego śmierci.
Zapytany przez Variety , czy ambicja George'a była również przyczyną jego „porażki” w tym sezonie, Spector odpowiedział, że tak.
„Jego wszelkie możliwe starania wielokrotnie się sprawdzały, ale ta formuła nie zawsze się sprawdza” – powiedział Spector. „Prawdopodobnie powinien był wstrzymać się z rozbudową kolei, ale myślę też, że był rozkojarzony. Jego małżeństwo nie układa się najlepiej. Jego relacje z córką również. W tym odcinku jest w rozsypce. Postawił więcej, niż powinien. Jest w nim wielkie wewnętrzne rozczarowanie tym, jak zawiódł Gladys. Jest w nim wielkie wewnętrzne rozczarowanie własną głupotą, bo ryzykował więcej, niż oni”.
Tragiczna ironia losu sprawia, że ewentualna śmierć George'a jest jeszcze bardziej bolesna. On i jego żona Bertha (Carrie Coon) nie rozstali się w dobrych stosunkach po tym, jak ją odepchnął i obwinił o wtrącanie się w plany małżeńskie ich syna (choć tego nie zrobiła). Co więcej, jego córka Gladys (Taissa Farmiga), która wbrew swojej woli poślubiła angielskiego księcia, wraca z mężem do Stanów, aby spotkać się z rodziną w Newport. Jak zareagują oni i Larry (Harry Richardson), gdy dowiedzą się, co stało się z George'em? Odpowiedź znajdziemy w nadchodzącym, obowiązkowym finale.
elle